Smutne pożegnanie
- Opublikowany przez Damian
- 6 czerwca 2013
- 0 Komentarz
- Doradca Handlowy, Doradca Klienta, Handlowiec, praca, pracy, Sprzedawca, sprzedaż
Ostatnio w naszym dziale doradztwa handlowego w wałbrzyskiej firmie odbyła się wielka impreza pożegnalna dla jednej z naszych koordynatorek, która dostawszy lepszą propozycję pracy odchodziła z naszej firmy. Każdemu z nas było niezmiernie smutno żegnać się z tak ciepłą i dobrą osobą, która była zaprzeczeniem wszystkiego, czego można się spodziewać po menedżerce działu sprzedaży. Pani Maria zawsze wiedziała jak utrzymać biuro w ryzach bez zbędnych krzyków czy wprowadzania napiętej i stresującej atmosfery. Na stanowisku koordynatorki była osobą wymagającą, ale jednocześnie bardzo wyrozumiałą, serdeczną i współczującą. Jej nastawienie do swoich podwładnych sprawiło, że każdemu z doradców handlowych, doradca handlowy Wałbrzych, świetnie pracowało się na swoim stanowisku, przez co osiągał całkiem niezłe wyniki sprzedażowe, bez wprowadzania atmosfery rywalizacji i wyścigu szczurów. Podejrzewaliśmy, że kolejna osoba powołana na stanowisko menedżera działu nie będzie już tak miła i serdeczna, jak pani Maria, dlatego nasze rozczarowanie i smutek były podwójnie dotkliwe.
Dokładnie tak, jak się spodziewaliśmy, na miejsce pani Marii wskoczył pan Maciej, który był kompletnym przeciwieństwem naszej poprzedniej koordynatorki. Już po pierwszym tygodniu pracy nowego menedżera część doradców podjęła decyzję o rezygnacji z pracy, a do prezesa wpłynęło pismo z zażaleniem. Ja też po jakimś czasie byłam zmuszona zrezygnować z pracy i poszukać czegoś innego. Szkoda, że w tak krótkim czasie tak wiele może się zmienić. Jak widać żadna praca nie jest idealna, bowiem zawsze może zdarzyć się coś, co zmieni ją w pracę nie do wytrzymania.
0 Komentarze