Poszukiwania pracy

Koszaliński rynek pracy nie należy do najbardziej chłonnych w całej Polsce, dlatego znalezienie w tym mieście wymarzonej pracy jest bardzo trudne, zająć może wiele długich miesięcy oraz przysporzyć o kilka dodatkowych siwych włosów. Nie zdawałam sobie sprawy jak wielkim problemem może być otrzymanie zatrudnienia, dopóki nie zwolniwszy się z własnej woli z poprzednio zajmowanego stanowiska, rozpoczęłam poszukiwania pracy w zawodzie, który moim zdaniem mógł przynieść duże korzyści finansowe – w zawodzie doradcy handlowego, doradca handlowy Koszalin.

Do poszukiwania pracy przygotowałam się bardzo profesjonalnie – odświeżyłam swoje CV, napisałam nowy list motywacyjny, który miał być dowolnie modyfikowany w zależności od rodzaju pracy i firmy, która organizowała nabór na stanowisko doradcy handlowego. Jako prawdziwa kobieta wybrałam się też na zakupy łudząc się, że nowe ubrania pozwolą mi na szybsze znalezienie zatrudnienia.

Gdy po pięciu miesiącach poszukiwań nadal pozostawałam osobą bezrobotną, a mój zapał do wysyłania CV zaczął powoli topnieć, stwierdziłam, że czas najwyższy zmienić swoje zainteresowania i poszukać zatrudnienia w czymś innym. Wysłałam ostatnią odpowiedź na ofertę pracy dla doradcy handlowego i zaczęłam poszukiwać pracy w charakterze zwykłego sprzedawcy. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że wysłanie przeze mnie ostatniego CV na stanowisko doradcy handlowego zaowocowało rozmową kwalifikacyjną i podpisaniem umowy o pracę.