Nieco inaczej

W mojej pracy doradcy handlowego w Lublinie podoba mi się to, że nigdy nie wiem co przyniesie kolejny dzień oraz gdzie tym razem rzuci mnie los. Pod względem organizacji pracy swoich doradców handlowych, zatrudniająca mnie firma jest chyba jednym z najbardziej oryginalnych zakładów pracy w Polsce, doradca handlowy Lublin.

Charakter mojej pracy nie jest jednakowy i opiera się na trzech różnych miejscach wykonywania swoich obowiązków – albo spotykam się indywidualnie z klientami w swoim biurze, albo jestem telefonicznym doradcą  klienta albo jeżdżę po całym Lublinie swoim służbowym samochodem i spotykam się z klientami w ich miejscach pracy lub ich miejscach zamieszkania. Mój tryb pracy można określić jako zmianowy: tydzień pracy w biurze, tydzień na słuchawce i tydzień w samochodzie. Muszę przyznać, że taki system bardzo mi odpowiada i sprawia, że wykonywana przeze mnie praca nigdy mnie nie nudzi. Oczywiście każdy tryb pracy wiąże się z innego rodzaju obowiązkami, jednak przy odpowiednim wypracowaniu swoich metod pracy wszystko można odpowiednio zorganizować. Dla chcącego nic trudnego.

Wiele razy znajomi pytali mnie który tryb pracy doradcy handlowego najbardziej mi odpowiada, a ja nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Lubię właśnie to, że co tydzień robię coś innego i nie chciałabym zostać skierowana jedynie w jedno miejsce pracy. Czasem lubię pojeździć po mieście samochodem, innym razem mam ochotę zaszyć się w ciepłym fotelu i rozmawiać z klientami przez telefon.