Dlaczego lubię moją pracę
- Opublikowany przez Damian
- 6 czerwca 2013
- 0 Komentarz
- Doradca Handlowy, Doradca Klienta, Handlowiec, praca, pracy, Sprzedawca, sprzedaż
Praca doradcy handlowego w Gdańsku jest dla mnie pracą niemal idealną. Dziesiątki moich znajomych zastanawiają się co lubię w codziennym jeżdżeniu z jednego końca miasta na drugi, ciągłych spotkaniach z klientami i namawianiu ich na zakup konkretnych produktów. Fakt, że czasami bywa ciężko, jednak ja ze swojej pracy potrafię wyciągnąć wszystko co najbardziej pozytywne.
Jako prawdziwy mężczyzna od zawsze interesowałem się samochodami i cieszę się, że moja praca w znacznej części opiera się właśnie o transport samochodowy. Z jazdy po mieście czerpię niemałą przyjemność, lubię podenerwować się na innych, gorzej jeżdżących ode mnie kierowców, a nie raz zdarzyło mi się puścić pod czyimś adresem soczystą wiązankę niecenzuralnych słów. Takie okazjonalne wybuchy złości pozwalają mi oczyścić umysł, wyżyć się i przygotować do spotkania z klientem.
Do tego, super sprawą są nieregulowane godziny pracy – jeśli mam ochotę w teren wyjeżdżam już o 8, a jeśli chciałbym trochę dłużej pospać, to nie ma żadnych przeciwskazań do wyjazdu z domu dwie godziny później. Najważniejsze, bym dziennie przepracował przynajmniej osiem godzin.
Nie raz zdarzyło mi się w trakcie pracy wyskoczyć na siłownię i na basen. Mając jakieś małe okienko staram się je wykorzystać jak najlepiej, a rzeźbienie sylwetki nie tylko dobrze wpływa na samopoczucie, ale zwraca uwagę klientów i podbudowuje naszą pewność siebie. Praca doradcy handlowego, doradca handlowy Gdańsk może i ma wady, ja jednak ich nie dostrzegam.
0 Komentarze