Droga do doradcy

Od pewnego czasu pracuję na stanowisku doradcy handlowego w Częstochowie, jednak moja przygoda ze sprzedażą rozpoczęła się dużo, dużo wcześniej, doradca handlowy Częstochowa.

Jeszcze na studiach, jako młoda osoba, której wiecznie brakuje pieniędzy zdecydowałam się na pracę na pół etatu w charakterze kasjera-sprzedawcy w dużym odzieżowym sklepie. Może nie był to taki rodzaj sprzedaży, z jakim obecnie mam do czynienia, jednak nauczył mnie podejścia do klienta i stosowania pewnych technik ułatwiających sprzedaż produktów. Podczas studiów pracowałam w oparciu o umowę zlecenie, a moja pensja była śmiesznie niska. Niemniej, były to zawsze dodatkowe pieniądze i doświadczenie zawodowe.

Po studiach, nie mogąc znaleźć pracy w ukończonym przeze mnie marketingu, przez parę miesięcy pracowałam w Call Center. Co prawda, moim zadaniem nie było namówienie klienta do zakupu produktu lub usługi, była to jednak nadal forma rozwijania swoich umiejętności negocjacyjnych i nawiązywania kontaktu z klientem. Praca ta dała mi poczucie, że mimo pewnych różnic w charakterach klientów, z każdym z nich przy odpowiednim podejściu da się rzeczowo porozmawiać oraz uzyskać to, na czym nam zależy.

Wiedza zdobyta podczas studiów i tuż po nich procentuje w mojej obecnej pracy. Na stanowisku doradcy handlowego pracuję dopiero parę miesięcy a już należę do czołówki najlepszych pracowników. Doświadczenie się przydaje, i to bardzo.